10 najlepszych piosenek Edyty Górniak

Edyta Górniak fot. Archiwum artystki

Edyty Górniak na polskiej scenie muzycznej obecna jest od 20 lat. Najwyższy więc czas podsumować jej bogaty dorobek.

10. "On The Run"

Pełna emocji i dramaturgii piosenka, łącząca balladowe zwrotki z mocnym refrenem oraz elektronikę z niemal rockową siłą.

- Przygotowania do produkcji teledysku zajęły pięć tygodni. - Obraz zarejestrowano dwiema kamerami - można było przeczytać w komunikacie. - Plan zdjęciowy trwał 26 godzin. Nad tą produkcją Edyty Górniak pracowało 35 osób.

9. "Your High"

- Na okres wakacji i lata wybrałam utwór bardzo słoneczny, romantyczny, ciepły - mówiła przy okazji premiery Edyta Górniak.

Rzeczywiście, klubowy kawałek idealnie nadaje się na imprezę na gorącej, egzotycznej wyspie.

Wideo zrealizowano w dwóch wersjach. - Pomyślałam, żeby zrobić coś czego jeszcze nigdy w Polsce nie zrobiłam - wyjaśniała wokalistka. - Nie wiem czy ktoś w Polce zrobił coś takiego. Przygotowaliśmy dwa kompletnie inne obrazy do tego singla. Mamy wersję "day" and "night". Kobieta, kiedy jest dzień, jest inną osobą kiedy jest noc.

8. "Andromeda"

Współtwórcą kawałka jest Donatan, kojarzony przede wszystkim z hitem "My Słowianie". Słowa napisała Cleo, również kojarzona z tym hitem. - "Andromeda" to mistrzowskie połączenie zjawiskowego wokalu i nowoczesnej produkcji muzycznej - można było przeczytać w notce prasowej. - Edyta przemierzając galaktyczną konstelację zachwyca eterycznością i rozświetla błyskiem ten muzyczny gwiazdozbiór.

Współpraca Edyty i Donatana podobno nie należała do najłatwiejszych. Diwie nie bardzo bowiem odpowiadał dość bezpośredni styl bycia Donatana.

7. "Jestem kobietą"

Klasyczna Edyta Górniak z początków kariery, eksponująca wokalne walory na tle popowej produkcji. Dziś już mocno niemodnej, ale w latach 90. takie basowe akcenty i smyki były bardzo na czasie.

Całkiem niedawno kawałek doczekał się bardziej alternatywnej wersji w wykonaniu The Dumplings i Mary Komasy. Nagranie powstało w ramach kampanii #DoYou marki PUMA.

6. "Dumka na dwa serca" (duet z Mietkiem Szcześniakiem)

Edyta Górniak połączyła siły z Mietkiem Szcześniakiem na potrzeby pełnej tęsknoty piosenki promującej film "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana. Można nie być wielkim fanem ballady, którą swego czasu śpiewała cała Polska, ale już sam fakt, że w wielkiej produkcji kinowej wykorzystano muzykę pop zasługuje na uznanie.

Piosenka powstała z myślą o odtwórczyni jednej z głównych ról, Izabelli Scorupco, ale aktorka nie skorzystała z propozycji.

- Piosenkę miała śpiewać filmowa Helena, umiejętności wokalne Scorupco były znane, ale... odmówiła. I tu do akcji wkroczyła wytwórnia płytowa, uparto się na duet - opowiadał w swym felietonie Adam Halber z radiowej Jedynki.

Później numer miała otrzymać Anna Jurksztowicz, ale wytwórnia nalegała, by "Dumkę" zaśpiewała Edyta.

Muzykę napisał Krzesimir Dębski, a słowa Jacek Cygan, który przygotowując się do napisania tekstu przeczytał raz jeszcze powieść Sienkiewicza i w słowach piosenki zawarł elementy stylu pisarza.

Co dość nietypowe, wokaliści nagrywali w studiu razem. - Chciałem stworzyć takie psychiczne okoliczności, takie miejsce, żeby cała nasza czwórka - Edyta, Mietek, Rafał Paczkowski, który bardzo pięknie to zaaranżował i ja - żeby to napięcie zaistniało, żeby to porywało - wyjaśniał Jacek Cygan.

Piosenka stała się również przebojem na Ukrainie.

5. "Teraz Tu"

Zmysłowa, nieco ostrzejsza piosenka z niemal alternatywnymi rozwiązaniami produkcyjnymi Edyty Górniak.

Słowa do utworu napisała Karolina Kozak (znana z projektów jak Silver Rocket czy dr.no). Za muzykę odpowiadała natomiast Ania Dąbrowska. Zdjęcia do klipu zrealizowano na Maderze.

4. "Gone"

Edycie Górniak bliżej do klasycznych, popowych ballad albo muzyki tanecznej, ale czasem zapuszcza się również w rejony R&B. Przykładem "Gone". Kapitalne chórki i wirujące rytmy.

3. "Impossible"

Piosenka, która w sprawiedliwym świecie zrobiłaby międzynarodową karierę, tymczasem lekkim echem odbiła się zaledwie w Niemczech. Numer ma wszystko - lekkość, kobiecy wdzięk i naprawdę kapitalną melodię. Acz, nie obyło się bez kontrowersji.

- Melodia refrenu jest zaczerpnięta z mojej piosenki z 1977 roku, "Love Is Like Oxygen" - upierał się Andy Scott z grupy Sweet. - Słowa zostały zmienione tylko kosmetycznie. Nikt nie zapytał mnie o zgodę.

2. "To nie ja!"

Piosenka, od której wszystko się zaczęło. Z tym utworem w 1994 roku Edyta Górniak reprezentowała Polskę podczas konkursu Eurowizji w Dublinie. Pełen emocji numer zapewnił niespełna 22-letniej wówczas Edycie Górniak 2. miejsce w konkursie.

Melodię, z myślą o amerykańskiej grupie Chicago, w 1984 roku skomponował Stanisław Syrewicz. Kawałek, który miał wówczas inne słowa i nosił tytuł "No One Said It Was Eas", doczekał się jednak jedynie wersji demo. Tekst dla Edyty Górniak napisał Jacek Cygan.

- Kiedy przyszła do mnie w styczniu 1994 roku, bym napisał jej piosenkę, która potem była znana jako "To nie ja byłam Ewą", nie powiedziała, że to na Festiwal Eurowizji - wspominał Cygan. - Potem wyjaśniała, że nie chciała mnie stresować. Powiedziała tylko, że tego będzie słuchać publiczność, która nie zna polskiego i że to ma płynąć i nie szeleścić!

Piosenka zaśpiewana przez Górniak oryginalnie ukazała się na kiepskiej jakości kasetach, a dopiero później stała się singlem promującym debiutancki album "Dotyk".

"To nie ja!" doczekało się również wersji zaśpiewanej przez Edytę po angielsku - "Once In A Lifetime".

1. "Dotyk"

Zmysłowa, a zarazem melancholijna piosenka. Zgodna z modną wówczas zwiewną, elektroniczną aranżacją, przeplataną subtelnym brzmieniem fortepianu i gitary oraz oczywiście z półszeptem Edyty. Do tego saksofon i smyki.

Wideo do kawałka zrealizowano w Londynie. W gorącym klipie razem z Edytą wystąpił model, który był pół-Indonezyjczykiem, pół-Holendrem.