Edyta Bartosiewicz w Gdańsku

Koncert Edyta Bartosiewicz w Gdańsku - 06-05-2014

Koncert Edyta Bartosiewicz w Gdańsku

EDYTA BARTOSIEWICZ

06.05.2014 19:30

Gdańsk(Pomorskie) - Filharmonia Bałtycka




 
„Love Renovatio”, czyli Edyta Bartosiewicz w trasie
 
Jeśli jest polska wokalistka, która w pełni zasłużyła na określenie „powstała jak feniks z popiołów”, to z pewnością jest nią Edyta Bartosiewicz. Po latach nieobecności na rynku nagrała płytę, która błyskawicznie okryła się platyną. Kilka dotychczasowych koncertów (2013/2014) wyprzedało się w tempie, o jakim mogą marzyć najlepsze zachodnie gwiazdy. Cierpliwość fanów wreszcie została nagrodzona. Edyta Bartosiewicz w kwietniu i maju odwiedzi dziesięć polskich miast.
 
Artystce towarzyszyć będzie zespół złożony z ośmiu muzyków. Każdy z koncertów będzie miał specjalnie opracowaną na trasę „Love Renovatio” scenografię oraz światła, które podkreślą urodę piosenek Edyty.
 
- Cieszę się na to spotkanie z moim fanami. Zawsze mnie wspierali, dają mi wiele energii, tak wiele, że sama jestem nieraz tym zaskoczona i poruszona. To motywuje mnie, by na scenie dać z siebie naprawdę wszystko. Nie powinno zabraknąć piosenek z „Love”, ale będą też i te z „Renovatio”. Lista utworów nie jest jeszcze do końca zamknięta. Cały czas się zastanawiam, czy czegoś nie dodać… - mówi Edyta Bartosiewicz.
 
Artystka zadebiutowała z grupą Holloee Polloy (1990 r.), a jej pierwszą solową płytą była „Love” (1992 r.). Od tego momentu kariera Edyty to pasmo sukcesów. Osiągała je jako wokalistka, autorka tekstów i kompozytorka. Najlepsi polscy wokaliści nagrywali z nią single, które zazwyczaj osiągały czołowe miejsca na listach przebojów.
 
- Postaramy się, by koncerty trasy „Love Renovatio” były wyjątkowe. Prawdopodobnie zagramy komplet utworów z najnowszej płyty, a bogaty skład instrumentarium daje nam fantastyczne możliwości aranżacyjne. Będzie harfa, nie zabraknie sekcji dętej… Chcemy zrobić wszystko, by te piosenki zabrzmiały tak jak na to zasługują; świeżo, porywająco, a tam gdzie trzeba nastrojowo – kończy Edyta.
 



Powiązane