Festiwal BLusowo 2016


Dwie sceny, strefa dla dzieci i sporo dodatkowych atrakcji – to wszystko czekać będzie na uczestników szóstej edycji Międzynarodowego Festiwalu Bleusowego „BLusowo”. Tym razem muzyka rozbrzmiewać będzie już od godz. 13, a wśród gwiazd znajdą się m. in. fenomenalny argentyński Demian Band, wieloletni saksofonista Jamesa Browna sir Waldo Weathers (USA) i mieszczące się w europejskiej czołówce belgijskie trio Doghouse Sam & his Magnatores. A wszystko zupełnie za darmo, w malowniczym, położonym nad jeziorem Lusowie.

Tegoroczną edycję festiwalu rozpocznie wrocławski duet Manfredi & Johnson. Artyści poznali się w roku 2011 przy okazji festiwalu Rawa Blues. W roku 2014 poznali się po raz drugi i postanowili się zająć tym co lubią najbardziej. Harmonijkarz Mieszko „Manfredi” Służewski i grający na gitarze wokalista Piotr „Johnson” Kozub stworzyli energetyczny duet przenoszący słuchaczy prosto z pola bawełny, na brudne ulice Chicago. W 2014 roku zadebiutowali na festiwalu Blues nad Bobrem zdobywając nagrodę za najciekawsze wykonanie utworu Tadeusza Nalepy. W dorobku mają także nagrodę Festiwalu Meskalina Blues 2015, II miejsce na festiwalu Muzyka Młodego Wrocławia 2015, I miejsce na Imielin Blues Festiwal 2015 oraz Grand Prix tegorocznej edycji Las Woda Blues. Manfredi & Johnsons zagrają o godz. 13 na małej scenie w ośrodku Val di Sole.

Tuż po nich, również w Val di Sole, wystąpi duet Bluesferajna. - Piosenki, które gramy opowiadają o dwóch najważniejszych – z punktu widzenia mężczyzny – tematach. Pierwszy z tych ważnych tematów dotyczy relacji damsko-męskich, a drugi to sposoby odreagowania stresów, które pojawiają się w wyniku tych relacji - opowiada o tym projekcie Tomek ‘Stary’ Herman. Akustyczny duet potrafi zarazić słuchaczy niesamowitą energią i będzie znakomitą rozgrzewką przed czekającym od 15 mocnym uderzeniem na dużej scenie.

O godz. 15 pojawi się na niej Paulina Lenda & Kruki. Zespół, który niedawno przekonał do siebie jury programu Must Be The Music, w dorobku ma Grand Prix i nagrodę specjalną na IX Festiwalu „Wielki Ogień” im. Miry Kubasińskiej, pierwsze miejsce festiwalu „Blues na Siwierskim Zamku” i „Ściniawski Blues nad Odrą”, a także Nagrodę specjalną festiwalu „Blues nad Bobrem”. Paulina Lenda na estradzie debiutowała w 2008 roku, gdy jako 15-latka zachwyciła widzów pierwszej edycji „Mam Talent niezapomnianym wykonaniem utworu „Ready to Love”. W 2014 roku odbyła się premiera jej debiutanckiej płyty „Wolf Girl”. Kwartet Paulina Lenda i Kruki, który usłyszymy w Lusowie to nie tylko znakomici muzycy, ale i znający się od lat przyjaciele. Zespół zagra w składzie: Paulina Lenda (śpiew), Piotr Krakowski (gitara), Bartek Bednarz (gitara basowa) i Mateusz Chochołek (perkusja).

Kolejnym wykonawcą na głównej scenie będzie wrocławska grupa Katedra. Młody zespół mocno nawiązuje do tradycji polskiej muzyki bluesowej i rockowej, określając swoją twórczość jako „psychodeliczny big-bit”. Ich kompozycja „Kim jesteś?” trafiła w 2011 roku na dobraną przez Piotra Kaczkowskiego z radiowej Trójki składankę „Minimax PL 6”. Grupa jest laureatem festiwalu Fama, Grechuta Festiwalu i Studenckiego Festiwalu Piosenki. Największą popularność przyniósł zespołowi udział w telewizyjnym Must Be the Music, gdzie Katedra dotarła aż do finału. W ubiegłym roku ukazał się debiutancki album grupy pt. „Zapraszamy na łąki”. W nagraniach gościnny udział wzięli Konrad Możdżeń z zespołu Bethel i Ania Rusowicz. - Zainteresowanie polskim big-bitem to nasza odpowiedź na twórczość takich światowych tuzów, jak The Black Keys, Jack White czy (zwłaszcza) Tame Impala, którzy czerpią z klasyki światowego rocka. My postanowiliśmy zwrócić się ku naszym rodzimym tradycjom, przypomnieć o nich i rozwinąć po swojemu – piszą o albumie muzycy. Usłyszymy ich na głównej scenie festiwalu od godziny 16.

Od pierwszej edycji festiwalowi BLusowo towarzyszy konkurs. Biorą w nim udział zespoły z całego kraju, a dla niektórych występ na lusowskim festiwalu był przepustką do dalszej, barwnej kariery. Tym razem do finału zakwalifikowały się: Babciablus i Heaven Blues z Kielc, C Major Seven z Poznania, Elephant Residents z Krakowa oraz The Louders z Rzeszowa. Ich konkursowe występy mieć będą miejsce między godz. 18, a 20. Oceniać je będzie jury złożone ze znanych osobistości świata bluesa, z dziennikarzem Radia Merkury, Ryszardem Glogerem na czele.

Wyniki konkursu zostaną ogłoszone ze sceny tuż po występie pierwszej z głównych gwiazd. Będzie nią argentyńsko-hiszpański Demian Band. Grupa, której liderem jest Demian Dominguez koncertuje w Ameryce Południowej i Północnej i Europie, gdzie prezentuje mocnego, opartego na tradycji blues-rocka. Dzieliła scenę z takimi gwiazdami, jak Jimmie Vaughan, Roy Rogers, Los Lobos, czy Eric Sardinas. Obecnie Demian Band promuje swoją czwartą płytę „Goin’ Ahead”. Dwa wcześniejsze albumy studyjne dotarły na szczyt amerykańskiej bluesowej listy przebojów.

Elektryzującą mieszankę bluesa, funky i soulu usłyszymy od 22, gdy na scenie pojawi się sir Waldo Weathers. Saksofonista i wokalista przez 15 lat występował w zespole legendarnego Jamesa Browna, występował też u boku takich sław, jak Michael Jackson, B. B. King, Little Richard, Jerry Lee Lewis, czy Phil Collins. Mieszkający obecnie w Niemczech Amerykanin jest nie tylko świetnym muzykiem, ale i showmanem, o czym przekonać się będzie mógł każdy uczestnik festiwalu BLusowo.

Dwunastogodzinny maraton z bluesem zakończy belgijskie trio Doghouse Sam & his Magnatones. Trzyosobowy zespół, który zagra na scenie w Val di Sole, gra bluesa oszczędnego, czystego i surowego. Artyści są zdobywcami I i II miejsca na European Blues Challenge (w 2014 i 2015 roku), a prasa określiła ich mianem „najlepszej rzeczy, jaka może wydarzyć się na scenie bluesowej”.

Ale BLusowo to nie tylko muzyka. Na najmłodszych czekać będzie Dziecięca Strefa Artystyczna, czyli przestrzeń, w której dzieci pod opieką rodziców i animatorów będą mogły się świetnie bawić. Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”, organizator imprezy, zaplanował także bluesową paradę oraz start muzycznego balonu. Warto przyjść na plac przy kościele w Lusowie i do ośrodka Val di Sole w sobotę, 20 sierpnia.

Wstęp wolny!



Powiązane