Recenzja
Virgin Snatch - Vote Is A Bullet
Podziel się na facebooku! Tweetnij!Ocena:
„Vote Is A Bullet” wzbudziło wśród fanów duże kontrowersje. Szósty już album polskich thrash metalowców z Virgin Snatch nie wstrząsnął słuchaczami muzycznie, a… politycznie. Tak, panowie pod dowództwem Łukasza „Zielonego” Zielińskiego wysmażyli politycznie, światopoglądowo zaangażowany album. I jakkolwiek komuś może nie być po drodze z poglądami „głoszonymi” na „Vote Is A Bullet”, to każdy obiektywny słuchacz musi docenić doskonałą zawartość muzyczną.
Już promowany świetnym „Innefective Grand Gestures” longplay upewnia nas, że polski kwintet z Krakowa to czołówka europejskiego thrash metalu. Mamy tu klasyczne thrashowe galopady perkusyjne okraszone licznymi przejściami, wyraźną linię melodyczną, świetne i zróżnicowane wokale (ach, te chórki), a wszystko to oparte na świetnych, thrashowych (ale nie tylko) riffach.
Wierni fani zapewne ciepło przyjmą „Defending the Wisdom”, czy tytułowy „Vote Is A Bullet”, które bazują na dobrze wypracowanym przez Virgin Snatch na przestrzeni lat stylu. Na tym wydawnictwie da się także zaobserwować dyskretną ewolucję, zwłaszcza ciągoty kapeli do rozbudowanych i zróżnicowanych gatunkowo, wręcz epickich kompozycji. Jako taki jawi się niemal dziesięciominutowy (!) „We Are The Underground”, gdzie zespół prezentuje szerokie spektrum gatunków.
Wszystko pomiędzy otwierającym album „Face In The Dirt”, a wspomnianym powyżej molochem go wieńczącym to świetny miks thrashowego grania i bujania, doprawiony death i black metalowymi (tych drugich jest naprawdę niewiele) riffami. Gardło „Zielonego” jest na „Vote Is A Bullet” w naprawdę świetnej formie, a przestrzenna produkcja wręcz zachęca do wyławiania smaczków w postaci świetnych solówek Grześka Bryły i precyzyjnej podwójnej stopy operującego za bańkami Icanraza. Jednocześnie brzmienie jest na tyle ciężkie, że z pewnością nie rozczaruje fanów poprzednich, mocniejszych, pod tym względem albumów. Z kolei na „Antipodes” krakusy przypominają, że nadal pamiętają, jak się operuje lżejszą, wręcz rockową nutą.
Zespół najpełniej ujawnia swoje poglądy w teledysku do jedynego polskojęzycznego numeru na tym albumie – „G.A.W.R.O.N.Y.”. Utwór jest bardzo zręcznie napisany, z wyraźnym dominującym riffem przełamanym w połowie piosenki chwytliwą djentową zagrywką. To właśnie on stał się kością niezgody pośród fanów Krakusów z powodu politycznego przekazu. Dla mnie to za mało, aby rzutował na odbiór całej płyty, a tu trzeba obiektywnie przyznać, iż „Vote Is A Bullet” jest naprawdę albumem, który nie odstaje jakościowo od dokonań czołówki gatunku. Fani thrash metalu nie będą zawiedzeni.
Lista utworów:
- 1. Intro00:01:17
- 2. Face In The Dirt00:03:51
- 3. Vote Is A Bullet00:06:48
- 4. Swarm Of Wild Bees00:05:59
- 5. Ineffective Grand Gestures00:04:03
- 6. Defending The Wisdom (Wisdom To Thrive)00:04:24
- 7. G.A.W.R.O.N.Y.00:06:11
- 8. Antipodes00:06:13
- 9. We Are Underground00:10:31
autor: Maciej Chrościelewski / koncertomania.pl