SOFI TUKKER zapraszają na tenisowy kort

SOFI TUKKER podbili świat swoją odurzającą mieszanką elektropopu z globalnymi wpływami, która za każdym razem przybiera olśniewające i nieoczekiwane zwroty. Teraz, po wielu zapowiedziach, nareszcie prezentują swój nowy album „WET TENNIS” – kontynuację ich dwukrotnie nominowanego do nagrody Grammy debiutu.

foto: Elizabeth Miranda

Płyta „WET TENNIS” jest celebracją życia, przyjemności i wyzwolenia z zewnętrznych ograniczeń. Sam tytuł jest akronimem: „when everyone tries to evolve, nothing negative is safe” (kiedy każdy stara się ewoluować, nic negatywnego nie jest bezpieczne). Opowiada o porzuceniu lęków i wad na rzecz dążenia do radości. Niezależnie od wyzwań, z jakimi mierzy się duet na całym albumie, szybko powraca do pozytywnego nastawienia – to opowieść o ekstazie cofającej ludzkie błędy, o rozkoszy przewyższającej naszą nieuniknioną omylność.

Napisany w ciągu ostatnich trzech lat album „WET TENNIS” jest świadectwem trwałości duetu i ich zaangażowania na rzecz ich fanów nazywanych Freak Fam. Kiedy wydarzenia na miejscu stały się niemożliwe przez pandemię, livestreamy SOFI TUKKER stały się codzienną ceremonią. Sophie i Tucker mogli w czasie rzeczywistym wchodzić w interakcje ze swoimi fanami, eksperymentować i uzyskiwać informacje zwrotne na temat pomysłów, które ostatecznie przeobraziły się w „WET TENNIS”, dzięki czemu zostali drugim najczęściej transmitowanym artystą na żywo w 2020 roku według magazynu Pollstar. „WET TENNIS” to więc nie tylko album stworzony dla ich fanów, ale i stworzony z nimi.

Tenis zajmuje ważne miejsce w ikonografii albumu. Sama gra przedstawia Soph i Tucka, którzy w procesie pisania wymieniają się pomysłami, a nakładające się rakiety tenisowe przedstawiają diagram ich mózgów. Mają bardzo różne zainteresowania, ale tam, gdzie przecinają się rakiety, jest ten słodki punkt, którym jest właśnie duet SOFI TUKKER. Sama w sobie wilgoć jest kluczem albumu, a każdy utwór przypomina wynurzanie się z ciepłego basenu, czemu towarzyszy nieodparta zmysłowość. Zespół świętował premierę płyty w Nowym Jorku, a fani z całego świata mogli transmitować występ na żywo za pomocą Amazon Music i Twitcha.

Główny singiel „Summer in New York” to wycieczka po Nowym Jorku, gdy SOFI TUKKER wracają do miasta po spędzeniu ostatnich kilku lat w West Palm Beach. Przede wszystkim jest to oddanie ich miastu: miejscu narodzin SOFI TUKKER, domu, który powitał ich po studiach i dostarczył inspiracji dla ich najwcześniejszych prac. Są tu uwielbiana przez Sophie Miss Favela na Brooklynie, gdzie króluje brazylijska muzyka i jedzenie, tatuaże Bang Bang, gdzie Tuck robi swoje dziary, studio Chrystie St. The Knocks, w którym powstał „Drinkee”, The Box i wiele więcej. Piosenka splata się z klasykiem z Nowego Jorku, „Tom’s Diner” Suzanne Vegi, aby połączyć wszystko, co ekscytujące w mieście. Obecnie cover „Tom’s Diner” jest sensacją na TikToku, przenosząc piosenkę do nowej generacji poszukiwaczy snów wraz z „Summer in New York”.

Pierwszy utwór i ostatni singiel „Kakee” pojawia się, by bawić i podnosić oczekiwania. Śpiewana w całości po portugalsku przez Sophie Hawley-Weld piosenka jest odą do kobiecej przyjemności z ironiczną metaforą persymony. To, co tak łatwo mogło być tanecznym utworem w szybkim tempie, to ekstatyczna gra przeplatana niesamowitą gitarą z postpunkową energią, przekształcającą ją w gwiezdną miksturę, którą mógł stworzyć tylko ten duet.

Teledysk do „Kakee” został nakręcony na Hawajach i jest pełen wizualnych podwójnych elementów, które korespondują z tekstem utworu. Persymony są ściskane, aż wszędzie tryskają i kapią, czego kulminacją jest ekstatyczna Sophie leżąca na polu. Klip został wyreżyserowany przez Aerina Moreno pod kreatywnym kierownictwem Amber Park i ze stylizacjami przez Johnny’ego Wujka, który pracował również przy teledysku do „Original Sin”.

„Original Sin” przybiera kolejny obrót, rozpoczynając się melancholijnymi słowami Tuckera Halperna wygłoszonymi w niemal monotonny sposób, aby zmaksymalizować ich paraliżującą moc. Jest wspierany przez delikatnie brzdąkającą gitarę, a następnie pulsujące syntezatory i bas, a wszystko to zanim Sophie wkracza do walki z własną ripostą. Jest jedna rzecz, co do której mogą się zgodzić: „Więc myślę, że coś jest z tobą nie tak / Ze mną też coś jest nie tak”. W pewnym sensie jest to odrzucenie samego grzechu: nikt z nas nie może być świętym. Sama piosenka pulsuje życiem i zanurza swoje szpony w głowie słuchacza.

Teledysk do „Original Sin” jest przesiąknięty zabawnym erotyzmem i wprowadza radosną i uwodzicielską ikonografię „WET TENNIS”. Grupa przeniosła się do tropikalnego miejsca promieniującego zielenią i światłem. Nagrała teledysk na Hawajach z reżyserem Aerin Moreno i pod kreatywnym kierownictwem Amber Park (Camila Cabello, Madison Beer).

Teledysk do „Forgive Me” jest jednym z najbardziej ambitnych i efektownych do tej pory dzieł SOFI TUKKER. Nakręcony w plenerze na plażach Evcik i Kilyos w Stambule, klip przenosi nas z zamkniętego pokoju na nadmorskie klify kraju. Choreografka Tanem Işık, szesnastoletnie stambulskie odkrycie, stworzyła układ tańca współczesnego do teledysku, w którym gra sobowtóra Sofi. Artystka walczy z negatywnymi impulsami. Grupa współczesnych wojowników z surrealistycznym sprzętem, w tym Tucker i Mahmut, biegnie do niej i zatacza krąg. Ona musi pogodzić się ze swoją mroczną stroną. Wraz z tureckim DJ-em Mahmutem Orhanem, SOFI TUKKER udało się przekształcić akt czystej desperacji Sophie w coś zarówno uzależniającego, jak i uniwersalnego.

W tytułowym utworze „WET TENNIS” para rozkręca się w intro, które przywodzi na myśl nowoorleańską paradę. Następnie rozwija się w gitarowo-trąbkową ekstrawagancję, seksowny romans, który sprawi, że zapragniesz bliskości swojego partnera lub najbliższego chętnego osobnika.

Dalej jest krótkie „Interlude”, które pozwala SOFI TUKKER pokazać inną stronę swojego kunsztu – tylko głos Sophie i brzdąkanie gitary. To delikatne, idealne wprowadzenie do bolesnego dramatu „Sun Came Up”. Wspierany przez Johna Summita utwór opowiada o jednym z tych przypadkowych spotkań, które stają się po prostu niezapomniane. Zaczyna się od spojrzenia na imprezie, następnie jest wspólny żart, a potem… przeradza się w niezapomnianą noc. Sophie udaje się uchwycić to uczucie: „Ty i ja tańczyliśmy do wschodu słońca”.

„Larry Bird” pojawia się, by zagrać w zupełnie inną grę. Decydując się na podejście w dużej mierze instrumentalne i Tropicália, SOFI TUKKER pozwolili, by dudniący bas i stalowe bębny wykonały ciężką pracę. To tour-de-force dla gościa utworu, taty Tucka, oraz osobista chwila dla Tuckera, który dorastał, uwielbiając Birda. Utwór kończy się cytatami legendy koszykówki, która zainspirowała tytuł piosenki.

Tymczasem „Hold” jest szybkim ciosem, w którym Sophie jest pogrążona w izolacji. Rozwija się jak winorośl, wznosząc się od surowych początków do hymnu downtempo, pasującego do zadymionego klubu nocnego, w którym trudno rozpoznać, gdzie są twoi przyjaciele. Zagubieni w wirze nieznajomych, wszyscy szukają tego samego. To ćwiczenie dwoistości, zimna i ciepła jednocześnie. Gościnny wokalista Adam z BOII dodaje atmosfery samotności, zupełnie jakby on i Sophie byli blisko, ale i poza swoim zasięgiem.

Zgodnie ze swoim tytułem, „Mon Cheri” jest śpiewany w różnych językach, od francuskiego po bambarę, i szczyci się kuszącą zabawą obecną w języku miłości. Prowadzony przez żywą gitarę wraz z legendarnym zachodnioafrykańskim duetem Amadou & Mariam, utwór idealnie nadaje się na wyimaginowany spacer po Europie: wszystko to przed zanurzeniem się w czystej ekstazie w ostatniej minucie z szaleńczym, oszałamiającym rytmem. Nie da się wyjść stąd bez uśmiechu na twarzy.

„Freak” ciągnie w jeszcze innym kierunku, oscylując gdzieś pomiędzy breakbeatem, a czymś całkowicie nowoczesnym. To uczczenie „pandemicznej rodziny” duetu, stworzone dla tych, którzy byli obecni na codziennej tanecznej imprezie podczas lockdownu. Trwająca niewiele dłużej niż 2 minuty piosenka kończy się w mgnieniu oka, ale stanowi kolejną uroczą niespodziankę dla fanów.

SOFI TUKKER po raz kolejny wycofują się w „What a Wonderful World”. Tutaj duet tworzy piosenkę całkowicie własną, gotując surowe elementy SOFI TUKKER – delikatnie szarpaną gitarę, migoczące klawisze i wspaniały wokal Sophie. To dziwnie pasujące zakończenie czegoś, co okazuje się być prawdziwą dźwiękową przygodą. Po całym trekkingu, który można znaleźć na „WET TENNIS”, słusznie żegnają nas ciepłym uściskiem.

Wraz z wydaniem albumu duet uruchomił nową kolekcję „WET TENNIS”, która jest dostępna w ich sklepie internetowym.

Po transcendentnym show na festiwalu CRSSD w zeszłym miesiącu i występie w Belly Up Aspen, który zebrał ponad 19 tysięcy dolarów dla Red Cross Ukraine, grupa ogłosiła dodatkowe daty swojej światowej trasy koncertowej „WET TENNIS World Tour”. Obecnie SOFI TUKKER mają zaplanowane koncerty w ramach rezydentury w Las Vegas, trasy po Ameryce Północnej, Australii, Europie i Azji Zachodniej. 5 września otworzą europejską część trasy koncertem w warszawskiej Progresji.

SOFI TUKKER osiągnęli złote i platynowe certyfikaty na wszystkich kontynentach poza Antarktydą, a ich globalna publiczność zaczęła gromadzić się wokół streamów, tworząc w końcu społeczność, która nazwała się „Freak Fam”. Wraz z działaniami związanymi z grupą, Freak Fam pomagali sobie nawzajem w tym trudnym czasie zarówno emocjonalnie, jak i materialnie. Kiedy wielu członków Freak Fam usłyszało o odwołalnych szkolnych balach i tęskniło za wielkimi chwilami, SOFI TUKKER zorganizowali wirtualny bal zachęcając wszystkich obecnych do założenia swoich najdziwaczniejszych strojów. Niedawno Freak Fam przybrał formę dwutygodniowego programu radiowego SiriusXM, Freak Fam Radio.

SOFI TUKKER (duet Sophie Hawley-Weld i Tucker Halpern) słyną z przeciwstawiania się gatunkom, globalnego spojrzenia na muzykę elektroniczną, a także wyzwolenia, jedności i poczucia własnej wartości. W 2021 roku osiągnęli swój trzeci #1 na liście Billboard Dance Airplay za współpracę z Johnem Summitem („Sun Came Up”), a także wydali trzyjęzyczną współpracę z Amadou i Mariam, „Mon Cheri”. Zespół jest często wybierany do remiksów przez największych artystów, w tym Lady Gagę, Billie Eilish i Katy Perry.

SOFI TUKKER są także zaangażowanymi aktywistami, którzy zebrali fundusze i poszerzali świadomość na temat Planned Parenthood, The Trevor Project, National Alliance On Mental Illness, Natural Resources Defense Council i March For Our Lives. Ich zaangażowanie na rzecz równości i wspierania społeczności, jednocześnie łącząc filary muzyki tanecznej w ekscytujące, nowe kształty, uczyniło z nich prawdziwie wyjątkowy akt.

Sprawdź i kup bilet:

Koncerty sofi tukker

źródło: Materiały prasowe

Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: sofi tukker