Beyoncé pachnie brzoskwiniami

Dzięki współpracy z firmą Coty Beyoncé stworzyła swoje pierwsze perfumy. Zapach nosi nazwę "Beyoncé Heat" i trafi do sklepów w lutym 2010 roku.

Beyoncé Knowles fot. MTV Polska

- Jestem ogromnie zadowolona z tych perfum - wyznała artystka. - Długo nad nimi pracowałam. Wszystko, od butelki po nazwę i reklamy to moje własne pomysły. Kiedy się czemuś poświęcam, to w całości, a nigdy jeszcze nie miałam takiej kontroli nad jakimś projektem. Kiedy byłam w trasie i spotykałam się z fanami dostałam więcej komplementów niż kiedykolwiek. Coty mają własne testy, ale ja też chciałam przetestować. Fani uwielbiają ten zapach - chcieli od razu go kupić. W wielu moich występach pojawiał się element ognia, więc wybraliśmy nazwę "Heat". Poza tym czerwony, jak i złoty jest jednym z moich ulubionych kolorów. Nasza butelka wygląda więc, jakby płonęła.

Zapach zawiera nutkę wanilii, magnolii, neroli i brzoskwini.

Ostatnie dzieło Beyoncé to "I Am... Sasha Fierce" z listopada 2008 roku.

Sprawdź i kup bilet:

Koncerty beyoncé

Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: beyoncé