Aktualności
Phil Collins chce być seryjnym zabójcą
Phil Collins wciąż ma ochotę próbować sił w aktorskim fachu. Jedną z upragnionych ról muzyka jest seryjny zabójca.
Phil Collins fot. Warner Music Poland
Anglik nawet dostał wymarzoną propozycję. Na drodze do szczęścia i sukcesu stanęła jednak jego była żona, Orianne Cevey. - Dostałem scenariusz thrillera z HBO - wyjaśnia wokalista. - Była tam postać seryjnego zabójcy, który zamordował i zjadł około 50 dzieci. Jak tylko dostałem scenariusz, wiedziałem, że chcę go zagrać. Moja żona mi jednak nie pozwoliła. Pewnie miała rację. Wiem, że mam twarz zabójcy. Bardziej nadaje się do takich ról, niż do komedii romantycznych.
Muzyk zagrał w takich filmach, jak "Buster" czy "Phil Oszust Collins".
13 września ukaże się, nowy wypełniony coverami nagrań z Motown album artysty, "Going Back". Poprzedni regularny longplay twórcy to "Testify" z listopada 2002 roku.
Udowodniliśmy już, publikując pierwsze Przewodniki koncertowe na 2019, że ten rok to gratka dla polskich fanów muzyki na żywo. W czerwcu wyjątkowo zadowoleni będą fani metalu, ale znajdzie się też coś dla miłośników klasycznego rocka, hip hopu, a nawet jazzu. Aby łatwiej było odnaleźć się w licznych koncertowych propozycjach, proponujemy poniższy przewodnik.
Phil Collins zachęca by Nowy Rok powitać z jego kompozycją "In The Air Tonight".
Phil Collins wciąż żyje, ma się dobrze i przyjeżdża do Polski. Nie mamy więc wyjścia, musimy przypomnieć najlepsze piosenki tego znakomitego wokalisty, pianisty i perkusisty.
Phil Collins zagra 26 czerwca 2019 w Warszawie na PGE Narodowym.
W walentynki wypada posłuchać romantycznej muzyki. A cóż bardziej romantycznego niż damsko-męskie duety do romantycznych filmów.
