Aktualności

28-10-2010-16:46:51

Wokalista Linkin Park zabity z radością

Udostępnij! Tweetnij!

Frontman Linkin Park, Chester Bennington, wyznał, że jest wielkim fanem serii "Piła" i to właśnie miłość do niecnych przygód Jigsawa zapewniła mu rolę w najnowszej, trójwymiarowej odsłonie.

Chester Bennington fot. Warner Music Poland

Artysta otrzymał angaż, po tym jak producent Mark Burg wprowadził się obok jednego z kolegów z Linkin Park, który z kolei zdradził mu, że wokalista jest zagorzałym sympatykiem cyklu.

- Nie mogę zbyt wiele mówić o swojej scenie, ale świetnie się bawiłem podczas kręcenia - wyznał Chester. - Około 7-8 godzin dziennie zajmowało nakładanie i zmywanie makijażu. Pułapka, w którą wpadam jest niezwykła, ponieważ jest bardzo złożona. Jest w to zaangażowanych sporo ludzi, co jest bardzo nietypowe dla Jigsawa.

Wokalistę można już było zobaczyć w filmach "Adrenalina" i "Adrenalina 2. Pod napięciem".

13 września ukazał się najnowszy longplay Linkin Park, "A Thousand Suns".

Obraz "Piła 3D" trafi do naszych kin 29 października.


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!