Aktualności
Black Sabbath nie składa broni
Grupa Black Sabbath, pomimo problemów zdrowotnych Tony'ego Iommiego, zagra tego lata jeden koncert w USA.
Black Sabbath fot. Archiwum zespołu
Informację podała Sharon Osbourne.
- Będą grać jeden koncert w Stanach Zjednoczonych tego lata, ale nie mogę więcej zdradzić, bo tę wiadomość mają wyjawić promotorzy - tłumaczy. - Ale zagrają jeden koncert wspólnie w sierpniu.
Sharon zdradziła też, że prace nad nowym albumem idą sprawnie.
- Idzie im w studiu fantastycznie. Musieli już napisać chyba z 15 nowych piosenek, wszystko więc układa się znakomicie - dodała.
Przypomnijmy, że zespół odwołał lwią część występów w Europie. Aby nie zawieść fanów, muzycy wystąpią jednak na Download Festival. Na otarcie łez, Ozzy Osbourne w towarzystwie Geezera Butlera i Zakka Wylde'a będą grać pod szyldem Ozzy and Friends.
Ostatnie studyjne dzieło Black Sabbath przygotowane w składzie Ozzy Osbourne, Tony Iommi, Geezer Butler i Bill Ward to "Never Say Die!" z września 1978 roku.
Muzycy zespołów Yeah Yeah Yeahs, Interpol i Deradoorian postanowili zmierzyć się z repertuarem Black Sabbath.
Gitarzysta i wokalista Zakk Wylde postanowił w wyjątkowy sposób uczcić 50-lecie imiennego debiutu Black Sabbath.
W sobotę astronauci na pokładzie kapsuły Dragon wyruszyli w podróż do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wiemy, jaka muzyka towarzyszyła Bobowi Behnkenowi i Dougowi Hurleyowi podczas misji.
Zespół Black Sabbath przeszedł do historii. Legenda rocka i metalu po trasie koncertowej "The End" zakończyła działalność. Do sieci trafił klip ukazujący ostatnie wykonanie klasyka bandu - "Paranoid".
Do sieci trafiła wideo-zapowiedź "Black Sabbath: The End Of The End", czyli zapis ostatniego koncertu legendy rocka i metalu.
