Aktualności

05-06-2014-03:39:36

Michael Stipe gra na perkusji i klawiszach dla zaprzyjaźnionego reżysera

Udostępnij! Tweetnij!

Tuż po ogłoszeniu, iż Michael Stipe napisał muzykę do filmu swego przyjaciela, Toma Gilroya, do sieci trafiło pierwsze nagranie byłego frontmana R.E.M.

R.E.M. fot. Warner Music Poland

Obraz nosi tytuł "The Cold Lands", a jego bohaterem jest chłopiec Atticus (Silas Yelich), który po śmierci matki ucieka do lasu, gdzie spotyka Cartera (Peter Scanavino) palącego trawkę luzaka, który mieszka w samochodzie i sprzedaje ręcznie robione naszyjniki na festiwalach.

W pracy nad soundtrackiem, Stipe'a wspomógł Andy LeMaster. Instrumentalną kompozycję okraszoną bonusowymi materiałami z filmu można znaleźć pod tym adresem. Były frontman R.E.M. odpowiada za perkusję i klawisze, a LeMaster za bas. - Gdyby nie wpływ Toma, na pewno nagrałbym coś spokojniejszego - przyznał Stipe. - Wiedziałem jednak, że chciałby czegoś z wyraźnym bitem. I dobrze, w ten sposób spróbowałem czegoś innego.

W filmie występują także Lili Taylor, John Ventimiglia, Maggie Low, Peter Scanavino i Tom Gilroy, który też jest autorem scenariusza.

W listopadzie 2011 roku ukazała się pożegnalna składanka formacji R.E.M., "Part Lies, Part Heart, Part Truth, Part Garbage: 1982 - 2011".

Podczas kariery grupa zarejestrowała 15 albumów studyjnych. Ostatni longplay to "Collapse into Now" z marca 2011 roku.



Udostępnij! Tweetnij!