Recenzja

14-07-2009-19:29:24

Kylie Minogue - "Boombox: The Remix Album 2000-2008"

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Rozpoczął się karnawał, wypada więc nieco popląsać. Kto ma ochotę rozkręcić imprezę w domowych warunkach powinien sięgnąć po "Boombox". Nie, nie chodzi o sprzęt grający, lecz nową płytę Kylie Minogue.

Dokładniej mówiąc to zestaw remiksów, które wyśmienicie sprawdzą się na parkietach zarówno tych profesjonalnych, jak i tych amatorskich. Za i tak nośne kawałki Australijki wzięli się m.in. The Chemical Brothers, Fisherspooner, Mylo. Najlepiej próba zmierzenia się z popowym materiałem udała się angielskiemu duetowi, ale to głównie dlatego, że trafili za jeden z najlepszych i ponętnych kawałków w historii gatunku - "Slow". Tego cudeńka nie da się zepsuć (choć, może lepiej nie krakać, to samo myślałam o "Billy Jean", póki nie usłyszałam wersji Chrisa Cornella). Panowie Ed Simons i Tom Rowlands okrasili rozerotyzowany numer subtelnie świdrującym beatem, nadając mu jeszcze bardziej nieprzyzwoity charakter. Fisherspooner poszedł w typowe dla siebie zapętlone electro i również obronną ręką wyszedł ze swoją wersją "Come Into My World ". Mylo dodał nieco "komsicznych syntezatorów" i chociaż "I Belive In You" niczego nie brakuje, jakoś szczególnie nie wyróżnia się na tle innych propozycji. Co innego "Wow", które w miksie Death Metal Diva Scene zmieniło się w utrzymany w stylu DFA, rozbrykany, absolutnie doskonały "wymiatacz". Poza tym, każdy fan elektronicznych brzmień znajdzie na płycie coś dla siebie. Jest nowoczesne disco ("In My Arms" Sébastien Léger Vocal Mix), ostra techno jazda ("In Your Eyes" Knuckleheadz Mix), transowa galopada godna dawnego Underworld ("2 Hearts Mark Brown's Pacha Ibiza Upper Terrace Mix"), próba połączenia stylu zespołu ABBA z "Go West" Pet Shop Boys ("Your Disco Needs You") a nawet romans z klasykiem - "Can't Get Blue Monday Out Of My Head" (Bootleg with New Order). Na dokładkę jest jeszcze premierowe nagranie Minogue, "Boombox", naturalnie zremiksowane.

Krótko mówiąc, udana mieszanka dla nieco bardziej wymagających fanów tanecznych rytmów.

Podziel się na facebooku! Tweetnij!