Recenzja

28-12-2015-02:22:36

Idris Elba - "Murdah Loves John"

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Płyta "Murdah Loves John" Idrisa Elby to rzecz z kategorii ciekawostek, ale tych fajnych i mile zaskakujących.

Na początku należy się kilka słów wyjaśnienia. Idris Elba to brytyjski aktor, który wsławił się m.in. rolą policyjnego detektywa w serialu "Luther". Postać to mroczna, złożona, raczej fatalna. Jako stróż prawa nie jest krystaliczny, jako człowiek wiele przeszedł. Odtwórca głównej roli przyznaje bez bicia, że jest niespełnionym muzykiem i kiedy tylko może realizuje się na tym polu. A to grając sety DJ-skie np. przed Madonną, a to nagrywając właśnie płyty. Był już zestaw "Me Mandela" zainspirowany obrazem "Mandela: Droga do wolności", w którym grał, teraz z okazji premiery 4. sezonu przyszła kolej na Johna Luthera.

Do współpracy nad tym niewielkim krążkiem (8 kawałków, niespełna pół godziny) 43-latek zaprosił rozmaitych wokalistów/raperów. Efektem eklektyczny, brytyjski czy wręcz londyński materiał. Fani "Luthera", choć nie bez wysiłku, odnajdą w tych piosenkach klimat opowieści o Johnie. Najłatwiej jest z "Paradise Circus", czyli coverem piosenki Massive Attack, którą wykorzystano w czołówce serialu. Wersja Idrisa z udziałem Fabienne jest - o dziwo - mniej niepokojąca, bardziej elegancka, mniej triphopopwa, a bardziej soulowa. Odniesienia do detektywa Luthera bez problemu odszukamy też w znakomitym skądinąd, przejmującym nagraniu tytułowym, w którym udzielają się Wretch 32 oraz pięknie śpiewająca Tankika oraz w chyba najbardziej emocjonalnym kawałku w zestawie czyli "Sinner Man", w którym na wokalu pojawia się Tom Meighan z Kasabian. Zapowiada się ten numer dość przeciętnie, ale dalej wspaniale rozrasta do rozmiarów festiwalowego hiciora. Alice (granej przez Ruth Wilson), jednej z najbardziej charyzmatycznych kobiecych postaci we współczesnej telewizji (zaraz obok Daenerys Targaryen) przypadł utwór "Alice Loves" w stylu modnego obecnie elektronicznego indie rocka, lekko egzaltowany, ale na pewno - jak Alice - przykuwający uwagę. Mocnym akcentem w postaci robotniczego, rockowo- soulowo-gospelowego nagrania jest "Bridges" z Greighwolfe (coś jak skrzyżowanie Algiers i Muse). Nieco trudno natomiast znaleźć punkty styczne miedzy Johnem Lutherem a iście wakacyjną roztańczoną wakacyjną piosenką "Wide Awake". Na singel jednak na pewno się nadaje.

"Murdah Loves John" trzeba traktować jako naprawdę udaną składankę. Jak na projekt quasi-amatorski, pamiętajmy, że Idris Elba to przede wszystkim koleś, który jest zajęty graniem w "Avengersach" i "Star Treku", poziom jest zaskakująco wysoki. Dla fanów serialu to fajny dodatek do ulubionej produkcji, dla osób postronnych zestaw naprawdę niezłych utworów.

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

TAGI: idris elba