Top Lista

15-05-2017-13:55:28

17 najlepszych animowanych teledysków

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Gorillaz fot. EMI Music Poland

Komu udało się zdobyć bilety na polskie koncerty Gorillaz, serdecznie gratulujemy. Dla tych, którym się nie udało, na osłodę mamy aż 17 najlepszych animowanych teledysków, w tym jeden Gorillaz.

17. Kraftwerk - "Musique Non Stop"

U Kraftwerk, jak to u Kraftwerk - musi być minimalizm. Sama animacja trochę się zestarzała, ale futurystyczne wideo wciąż robi wrażenie. Za wówczas dość skomplikowaną animację odpowiadała Rebecca Allen, która wykorzystała softwear wyspecjalizowany do animacji twarzy, stworzony w nowojorskim Instytucie Technologii. Fragmentu wideo użyto w spocie promującym program "Greatest Hits" na MTV (gdy MTV pokazywało jeszcze teledyski).

16. Kanye West - "Heartless"

Puszki z zupą firmy Campbell Andy\'ego Warhol i "Jetsonowie" Hanna-Barbera. Kanye lubi bawić się popkulturą. Momentami - gdy widzimy laskę tańczącą w sukience w gwiazdy - wideo do "Heartless" jest tandetne, ale nie brakuje w nim fajnych obrazków i pomysłów. Za realizację odpowiada Hype Williams.

15. Paul McCartney - "Once Upon A Long Ago"

Świąteczny Paul McCartney kojarzony jest przede wszystkim z "Wonderful Christmastime", tymczasem muzyk popełnił też uroczą balladę "Once Upon A Long Ago", która sama może nie kojarzy się z Bożym Narodzeniem, ale towarzyszący jej klip z oldschoolową animacją ukazującą rodzinę przy choince, już jak najbardziej. Jest śnieg, rzucanie śnieżkami, śpiewanie kolęd i słodki psiak.

14. The Avalanches - "Subways"

Twórcami wideo są francuscy ilustratorzy Mrzyk & Moriceau. Akcja filmiku Australijczyków rozgrywa się w surrealistycznym nowojorskim metrze. Gruba kreska, dziwaczne postaci. Jest kolorowo i psychodelicznie, co idealnie komponuje się z muzyką The Avalanches.

13. Mark Ronson - "Oh My God" (feat. Lily Allen)

Połączenie animacji i aktorskiego klipu sprawdziło się już wiele razy, w "Oh My God" również. Animowana w tym przypadku jest Lily Allen, pokazana jako seksowna, nieco pinupowa wokalistka występującą w klubie.

12. Blur - "Coffee & TV"

Może nie jest to wybitna animacja, ale jakże urocza historia o kartonie mleka, który poszukuje Grahama Coxona. Po drodze czeka go wiele nie zawsze bezpiecznych przygód. Wideo na tyle udane, że wyróżniono je w 1999 MTV Europe Music Award.

11. Queens of the Stone Age - "Go With The Flow"

Mrocznie i seksownie. Czarno-czerwony, sugestywnie naszpikowany erotycznymi elementami klip do rozpędzonego "Go With The Flow" świetnie oddaje klimat nagrań Queens of the Stone Age. Teledysk wyróżniono za efekty specjalne podczas 2003 MTV Video Music Awards.

10. Red Hot Chili Peppers - "Love Rollercoaster"

Utwór, dokładnie cover Ohio Players, powstał na potrzeby pełnometrażowej animacji "Beavis i Butt-head zaliczają Amerykę". Klip do "Love Rollercoaster" utrzymany jest w klimacie popularnej kreskówki o dwóch kumplach, których głównym zajęciem jest oglądanie teledysków.

9. Gnarls Barkley - "Crazy"

Plamy atramentu, które zaczynają żyć własnym życiem. Świetny pomysł nawiązujący do testu Rorschacha (testu plam atramentowych) i świetna realizacja. Test wymyślony przez szwajcarskiego psychoanalityka, składa się z 10 tablic z plamami atramentowymi (5 szaroczarnych, 2 szaroczerwone i 3 kolorowe). Prezentuje się tablice osobie badanej, a ona opowiada, co na nich widzi. Na podstawie odpowiedzi określa się np. cechy osobowości i zaburzenia psychiczne. Tablice na potrzeby teledysku Gnarls Barkley stworzył Bryan Louie, a za reżyserię odpowiadał Robert Hales (Jet, Nine Inch Nails, Richard Ashcroft).

8. Dire Straits - "Money For Nothing"

Młodzież może się krzywić, ale to bardzo dobry numer i bardzo fajny teledysk z dość kanciastą animacją. "Money For Nothing" był pierwszym klipem, który wyemitowano w europejskim MTV. Było to także pierwsze wideo, w którym wykorzystano komputerową animację. Do realizacji wykorzystano program Paintbox. Postaci miały być bardziej dopracowane, miały np. mieć guziki przy koszulach, ale wyczerpał się budżet.

7. Daft Punk - "One More Time"

Animację z wideo "One More Time" później można było zobaczyć w japońskim filmie "5555: The 5tory of the 5ecret 5tar System". W anime wykorzystano jako soundtrack cały album "Discovery" Daft Punk. W klipie widzimy zespół niebieskich kosmitów dających koncert.

6. Tool - "Stinkfist"

Drastycznie zmieniamy klimat i stylistykę. Twórcą mrocznych, niepokojonych klipów dla zespołu Tool jest basista bandu, plastyk i artysta Adam Jones, który pracował m.in. przy filmach "Jurassic Park" czy "Terminatorze 2". Jones uwielbia animację poklatkową, ale "Misia Uszatka" jego klipy nie przypominają.

5. The White Stripes - "Fell In Love With a Girl"

Nim nastała moda na lego-animacje, na pomysł wykorzystania klocków Lego do animacji wpadł Michel Gondry (reżyser "Zakochanego bez pamięci"), który zrealizował dla The White Stripes innowacyjne wówczas wideo "Fell In Love With a Girl". W klipie nie użyto żadnych cyfrowych efektów. Wyróżniony trzema nagrodami MTV filmik zrealizowano wyłącznie z użyciem kloców.

4. Radiohead - "Burn the Witch"

Jeszcze jeden teledysk zrealizowany w technice animacji poklatkowej. Za reżyserię odpowiada Chris Hopewell. Klip stanowi komentarz dotyczący kryzysu uchodźczego w Europie.

3. Alan Parsons Project - "Don\'t Answer Me"

Kino noir i komiks w wersji animowanej, czy może być coś lepszego? Wideo powstawało przez 23 dni z pomocą 40-osobowej ekipy od animacji. Budżet zamknął się w 50 tysiącach dolarów, a był rok 1984. Teledysk jest ekranizacją fikcyjnego komiksu, "The Adventures of Nick and Sugar". Akcja rozgrywa się na Florydzie w latach 30.

2. Gorillaz - "Stylo"

Wybór najlepszego animowanego teledysku Gorillaz nie jest łatwy, bo... jest ich dużo. Ale tylko w jednym pojawia się Bruce Willis. Wideo widzimy Gorillaz ściągających się z gwiazdorem znanym z roli John McClane\'a po drodze prowadzącej przez kalifornijską pustynię. Willis prowadzi Chevroleta El Camino z 1968 roku.

1. a-ha - "Take On Me"

Klip a-ha jest tak wybitnym, fabularyzowanym kawałkiem animacji, że przez pewien czas pokazywano go nawet w kinach przed filmami. Oczywiście, doczekał się też wysokiej rotacji na MTV. Podstawą teledysku była zrealizowana w tym samym stylu krótkometrażówka "Commuter". Za inspirację posłużył też film "Odmienne stany świadomości". Teledysk, wyróżniony 6 nagrodami MTV, nakręcił Steve Barron. Prace trwały 16 tygodni. Kobieta z wideo, Bunty Bailey, była ówczesną dziewczyną wokalisty Mortena Harketa.

autor: Anna Szymla

Podziel się na facebooku! Tweetnij!