10 najlepszych piosenek z udziałem Kasi Nosowskiej

Kasia Nosowska fot. QL Music

Kobieta niejedno ma oblicze, a jeśli jest to artystka można być pewnym, że nieraz zaskoczy. Tak właśnie jest z Katarzyną Nosowską. Przez 25 lat swojej kariery śpiewała nie tylko w zespole Hey i solo, ale także w rozmaitych innych projektach, udowadniając, że żaden muzyczny styl, żaden gatunek nie jest dla niej przeszkodą. Oto najlepsze piosenki z udziałem Nosowskiej (bez Heya i solowych nagrań).

10. Kobranocka - "Póki możesz aż do końca"

Kasia Nosowska zaśpiewała w trzech utworach na płycie "Niech popłyną łzy" Kobranocki. Można mówić, że w takim "Póki możesz aż do końca" w zasadzie odpowiada za chórki, ale dzięki temu żeńskiemu wokalowi piosenka przypomina nieco klasyki Pixies. Poza tym nabiera wdzięku i szlachetności. Podobnie jest bardziej dramatycznym "Chrystus Rodzi Się Codzień".

9. Sidney Polak - "Mary & Jerry"

Kojarzony głównie z imprezowymi, wyluzowanymi hitami "Chomiczówka" i "Otwieram wino" Sidney Polak, tym razem w klimacie... folk-country. Numer opowiada o tym, że kumple są dla każdego faceta ważni, a kobieta powinna to rozumieć. Fajnie pomyślany kawałek z dialogiem pary. Kasia Nosowska oczywiście w roli wznoszącej się na wyżyny wyrozumiałości partnerki.

8. Pustki - "Wiedza"

Z Pustkami Katarzyna Nosowska nagrała utwory "Notes" i "Wiedza". Ten drugi wydaje się ciekawszy. Bardziej niepozorny, z fajnie zestawionymi wokalami Kasi i Barbary Wrońskiej. Słowa piosenki to wiersz Bolesława Leśmiana. Cała płyta "Kalambury" Pustek powstała do wierszy polskich poetów, także Juliana Tuwima, Władysława Broniewskiego czy Antoniego Słonimskiego.

7. Męskie Granie Orkiestra - "Jutro jest dziś"

"Jutro jest dziś" to hymn Męskiego Grania z 2013. Dyrektorami artystyczni byli wówczas Katarzyna Nosowska i O.S.T.R., i to właśnie oni wykonują "Jutro jest dziś".

- Wszystko, co robię, robię dla mojej rodziny - komentował O.S.T.R. - Stąd pomysł na utwór o tym, że wszystko przemija, że trzeba chwytać dzień takim, jakim jest dziś, a nie jakim może być jutro. To, co możesz zrobić jutro, zrób dziś.

- Dopisałam swój bardziej romantyczny, kobiecy komentarz - powiedziała Nosowska.

6. Renata Przemyk i Kasia Nosowska - "Kochana"

Pełna emocji, przejmująca piosenka w wykonaniu dwóch znakomitych polskich wokalistek. Teatralność śpiewu Przemyk świetnie współgra z rockowym pazurem Nosowskiej. Jeden z mocniejszych duetów na polskiej scenie.

5. Dezerter - "Ku przyszłości"

Z Dezerterem Nosowska nagrała całą EP-kę. W zestawie znalazły się cztery nagrania w typowym dla Dezertera stylu. Jest ostro, prosto, raczej szybko, nieco brudno i hałaśliwie. Kasia bez problemu poradziła sobie z w zasadzie wrzeszczanymi partiami wokalnymi.

4. Voo Voo - "Wzgórze"

Wspaniała nastrojowa, oszczędna kompozycja. Elegancko okraszona dźwiękami trąbki, zmyślnie uwspółcześniona scratchami. Snująca się niespieszna, śpiewana czasem na dwa głosy, czasem przez sama Kasię Nosowską. Na swój sposób po prostu intrygująca.

3. Świetliki - "Złe misie"

Fantastycznie wypada Nosowska w zestawieniu ze śpiewającym (co było wówczas sporym zaskoczeniem) Marcinem Świetlickim. Jest coś przyjemnie mrocznego, niepokojącego, neurotycznego w numerze "Złe misie". Iście horrorowe zaśpiewy Katarzyny potęgują wrażenie nieco twinpeaksowej atmosfery.

2. Ścianka - "The iris sleeps under the snow"

"The iris sleeps under the snow" to niezmiernie ciekawy projekt Ścianki. Projekt bowiem jedna i ta sama piosenka powstała w trzech zupełnie różnych wersjach. Pierwszą przygotował zespół Ścianka, a dwie pozostałe Myslovitz oraz Kasia Nosowska we współpracy ze Smolikiem. Każda inna, wszystkie klimatyczne, wszystkie znakomite.

1. Yugoton - "Rzadko widuję Cię z dziewczętami"

Yugoton to jedna z najsławniejszych polskich supergrup. W składzie bandu znaleźli się Katarzyna Nosowska, Paweł Kukiz, Kazik Staszewski, Tymon Tymański oraz Olaf Deriglasoff. Dwa największe hity zespołu to skoczne "Malcziki" i znacznie spokojniejsze "Rzadko widuję cię z dziewczętami", gdzie razem z Kasią Nosowską zaśpiewał Paweł Kukiz. Trzeba przyznać, że słuchanie tego tekstu w wykonaniu obecnego posła Kukiz \'15 jest dość dziwne. Numer jednak niezmiennie zacny, pełen muzycznego wdzięku.