Mechanoterapia: Dead Saint's Bitch, Devilsnack w Gdańsku

Koncert Mechanoterapia: Dead Saint's Bitch, Devilsnack w Gdańsku - 14-10-2018

Koncert Mechanoterapia: Dead Saint's Bitch, Devilsnack w Gdańsku

DEAD SAINT'S BITCH , Devilsnack

14.10.2018 20:00

Gdańsk(Pomorskie) - Mechaniczna Pomarańcza


Gabinet Terapii Nienaturalnych zaprasza na sesję badań i zabiegów mechanoterapii na ciele i umyśle. Gwarantujemy, że po wizycie u nas żaden element waszego ciała nie będzie działał tak jak do tej pory!
Zastosujemy metody leczenia znane już w czasach prehistorycznych, do dziś dające stuprocentowe efekty.

W programie:
- denaturacja wątroby wysokoprocentowym akloholem
- masaż ciała poprzez tańce-kuksańce, zwane potocznie pogo
- wywoływanie ataków szału pulsującym swiatłem
- rozrywanie bębenków przez atak decybeli ze sceny generowany przez znamienite kolegium medyczne:

DEAD SAINT'S BITCH

Grupa reprezentuje konglomerat wartości nihilistyczno-hedonistycznych. Stylistyka kompozycji oscyluje wokół brzmień nasuwających skojarzenia z kowalstwem artystycznym. Obok tradycyjnego tworzywa w postaci żelaza, stali i metali kolorowych pojawiają się również pierwiastki spuścizny muzycznej słusznie minionych pokoleń, a wysoki poziom technik szarpanych z powodzeniem wywołuje ekstazę nerwową wśród spragnionych wrażeń uczestników naszych niebożnych nabożeństw.
W warstwach lirycznych zgłębia praktyczne aspekty filozofii postmodernizmu, które wprowadzamy w czyn spędzając długie jesienne wieczory na dekonstrukcji zwłok z okolicznych miejsc pochówku i wyciu do księżyca w nadziei na odnalezienie sensu życiowej wędrówki. Natomiast w cieplejszych porach roku żegluje po egzotycznych akwenach w towarzystwie najsłynniejszych gwiazd rozrywki dla dorosłych.

https://www.facebook.com/DeadSaintsGdansk/

DEVILSNACK

Przebojowa supergrupa metalowych pół-emerytów wyrosłych na szalonej dekadzie lat dziewięćdziesiątych. Powstali ze zgliszcz mniej lub bardziej zblazowanych zespołów by finalnie zaatakować ze zdwojoną mocą, nowymi pomysłami i porywającą energią.
Finalny kształt rodził się w bólach niczym zespół łożyska przodującego przez ponad rok by ujrzeć przerażające światło sali operacyjnej z końcem roku 2017. Początki bywały trudne, a przeżyli również momenty zagrożenia dla ciąży z powodu wewnętrznych napięć na gruncie nerwowym, mięśniowym i mentalnym. Przybywało ich i ubywało, a przetrwali najwytrwalsi z miotu skutecznie rozdziobując pozostałych. Przez cały okres poszukiwań przerobili klimaty od Zdzisławy Sośnickiej po Dimmu Borgir więc na pewno po morderczych testach wiedzą w którym kierunku należy iść.
Wyznając zasadę, że dobre chilli piecze dwa razy serwują dania dobrze przyprawione, spieczone z wierzchu, krwiste w środku, krojone nożem z hartowanej stali i solidnie podlewane tanim winem. Finalnie otrzymujemy produkt świeży niczym mięso z przeceny, swojski jak pomidorowa na imieninach i treściwy jak posiłek regeneracyjny na kolonii. Satysfakcja wliczona w cenę.

https://www.facebook.com/devilsnackPL/

więcej: https://www.facebook.com/events/991401427711113/