Jeśli długo oczekiwany, drugi album Justice nie spełni pokładanych w nim nadziei, tytuł klubowej płyty roku wpadnie pewnie w ręce duetu Modeselektor. Za niemal bezbłędny zestaw "Monkeytown".
Jeśli długo oczekiwany, drugi album Justice nie spełni pokładanych w nim nadziei, tytuł klubowej płyty roku wpadnie pewnie w ręce duetu Modeselektor. Za niemal bezbłędny zestaw "Monkeytown".