Uwielbiany przez magazyny "Rolling Stone" i "Pitchfork" Neon Indian z syndromem drugiej płyty poradził sobie całkiem dobrze. Krążek "Era Extrana" można bez wstydu postawić na półce obok rewelacyjnego debiutu sprzed dwóch lat.
Uwielbiany przez magazyny "Rolling Stone" i "Pitchfork" Neon Indian z syndromem drugiej płyty poradził sobie całkiem dobrze. Krążek "Era Extraña" można bez wstydu postawić na półce obok rewelacyjnego debiutu sprzed dwóch lat.