Nie mogę po seansie (i to niejednym) "Nothing" oprzeć się wrażeniu, że panom tworzącym N.E.R.D., nagrywanie płyty sprawiło mnóstwo radości. Podobnie jak mnie słuchanie owocu ich pracy.
Nie mogę po seansie (i to niejednym) "Nothing" oprzeć się wrażeniu, że panom tworzącym N.E.R.D., nagrywanie płyty sprawiło mnóstwo radości. Podobnie jak mnie słuchanie owocu ich pracy.
Cee Lo Green nie zawodzi. Nigdy. Tak już ma. Dlatego jeszcze przed przeczytaniem tej recenzji możecie być pewni, że każda złotówka wydana na "The Lady Killer" zwróci się z nawiązką. Co dostaniecie w zamiani
Cee Lo Green nie zawodzi. Nigdy. Tak już ma. Dlatego jeszcze przed przeczytaniem tej recenzji możecie być pewni, że każda złotówka wydana na "The Lady Killer" zwróci się z nawiązką. Co dostaniecie w zamian?