Björk mówi #metoo (#jateż)

Björk, która niedawno ujawniła, że była molestowane przez pewnego duńskiego reżysera, postanowiła opowiedzieć więcej o tym przykrym doświadczeniu.

Björk fot. Universal Music Polska

Za pośrednictwem Facebooka Islandka dołączyła do akcji #metoo (#jateż), w ramach której kobiety, które były molestowane, bądź nieodpowiednio traktowane przez mężczyzn, zamieszczają w swoich statusach hashtag #metoo (#jateż). Na początku swojego wpisu Björk wyraziła poparcie i zapewniła o wsparciu dla wszystkich poszkodowanych kobiet, a następnie w szczegółach opisała, w jaki sposób sama była seksualnie molestowana przez duńskiego reżysera. Jest to cała lista:

1. Po każdym ujęciu reżyser podbiegał do mnie, obejmował mnie i nawet przez kilka minut, przy wszystkich mnie głaskał, choć wcale tego nie chciałam.

2. Kiedy po dwóch miesiącach powiedziałam, że musi przestać mnie dotykać, wściekł się i na oczach wszystkich rozwalił krzesło na planie. Zachowywał się jak ktoś, komu zawsze wolno było pieścić swoje aktorki. Po tym zajściu, wszyscy zostaliśmy odesłani do domu.

3. Przez cały czas pracy nad filmem słyszałam dziwne, niechciane propozycje seksualne z przedstawionymi obrazowo szczegółami. Czasem tuż obok siedziała jego żona.

4. Kiedy kręciliśmy w Szwecji, zagroził, że w środku nocy wdrapie się ze swojego balkonu na mój - było oczywiste, że miał seksualne intencje. Jego żona była w pokoju obok. Ja uciekłam do pokoju przyjaciół. Wtedy zrozumiałam, jak poważna zrobiła się ta sytuacja.

5. W międzyczasie jego producent wymyślał rozmaite historie, w świetle których byłam trudna we współpracy. To idealnie pasuje do metod Weinsteina. Nigdy nie jadłam koszuli. Nawet nie wiem, czy to możliwe.

6. Nie zgodziłam się na to by molestować mnie seksualnie, więc zostałam przedstawiona jako trudna. Jeśli bycie trudną oznacza brak zgody na takie traktowanie, to byłam trudna.

Wpis wokalistki można znaleźć pod tym adresem.

Björk co prawda nie podała nazwiska reżysera, ale już z jej wcześniejszego postu na Facebooku wiadomo było, że chodzi o Larsa Von Triera. Duńczyk zareagował natychmiast, zaprzeczając wynurzeniom wokalistki. Twórca nie chciał jednak szerzej komentować sprawy. Von Trier miał jedynie stwierdzić, że występ Björk był "jednym z najlepszych w moich filmach".

Lars Von Trier i Björk współpracowali przy filmie "Tańcząc w ciemnościach". Artystka nie tylko zagrała w dramacie, ale napisała też muzykę do filmu. Za nagrany z Thomem Yorkiem utwór "I've Seen It All" otrzymała nominację do Oscara.

Tymczasem Peter Aalbaek Jensen, jeden z producentów filmu "Tańcząc w ciemnościach" przyznał, że był zaskoczony wypowiedzią Björk.

- Z tego co pamiętam, to raczej my z Larsem byliśmy ofiarami - wspomina Peter Aalbaek Jensen. - Björk ma silniejszą osobowość ode mnie i Larsa razem wziętych, a nawet od całej naszej ekipy.

Björk szykuje się do wydania nowej płyty "Utopia". Album ukaże się w listopadzie. Zestaw poprzedza singel "The Gate", który wraz z teledyskiem można sprawdzić tutaj.

Björk przygodę z muzyką zaczynała jako dziewczynka, wydając swój dziecięcy, imienny debiut, gdy miała zaledwie 12 lat. Ważnym etapem jej kariery był zespół The Sugarcubes (1986-1992). Jako dorosła solistka wydała pierwszy album, "Debut", w 1993 roku. Wśród jej najważniejszych utworów znajdują się "It's Oh So Quiet", "Army of Me" czy "Hyperballad". Na całym świecie sprzedała kilkadziesiąt milionów płyt.

Lars Von Trier realizuje obecnie film "The House That Jack Built" opowiadający o seryjnym mordercy. Grają w nim Matt Dillon, Bruno Ganz, Riley Keough, Sofie Grabol, Uma Thurman oraz Siobhan Fallon Hogan.