Aktualności

07-05-2018-14:05:04

G-Eazy zażenowany, przepraszający i wdzięczny

Udostępnij! Tweetnij!

G-Eazyskomentował na Instagramie ostatnie wydarzenia ze swoim udziałem.

G-Eazy fot. Sony Music

Kilka dni temu raper po koncercie w Sztokholmie został aresztowany. Muzyka oskarżono o napaść na funkcjonariusza oraz posiadanie narkotyków. G-Eazy przyznał się do winy i został zwolniony z aresztu. Raper z Kalifornii imprezował po koncercie w klubie Solidaritet ze swoją dziewczyną Halsey. W pewnym momencie doszło do awantury z ochroniarzami. Na miejsce została wezwana policja. Przy raperze znaleziono kokainę.

Teraz raper skomentował swoje zachowanie na Instagramie.

- Wstyd mi i przepraszam za moje zachowanie - napisał G-Eazy. - Przede wszystkim jednak jestem wdzięczny, że mnie wypuścili i dzięki temu mogę robić to co kocham najbardziej: grać koncerty.

G-Eazy to naprawdę Gerald Earl Gillum, Kalifornijczyk z pochodzenia, absolwent uniwersytetu w Nowym Orleanie i coraz jaśniej świecąca gwiazda światowego hip-hopu. Pierwszy znaczący materiał G-Eazy'ego ukazał się w 2011. Był to mikstejp "The Endless Summer". Przełom przyszedł rok później - dwie znaczące trasy po Stanach oraz wydanie debiutanckiego albumu "Must Be Nice" - materiału wypuszczonego do sieci bez wsparcia dużej wytwórni, co nie przeszkodziło mu wylądować na trzecim miejscu hip-hopowej listy iTunes.

G-Eazy najnowszy album "The Beautiful & Damned" bedzie też promował w Polsce. Występ odbędzie się 10 maja na warszawskim Torwarze.

https://www.instagram.com/p/BicoovInGXa/


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!

TAGI: g-eazy