Matteo Bocelli współpracuje z Edem Sheeranem

Udostępnij! Tweetnij!

Matteo Bocelli nawiązał współpracę z Edem Sheeranem oraz jego bratem, Matthew. Efektem jest zachwycająca ballada „Chasing Stars”. To kolejny singiel zapowiadający debiutancki album Matteo, który ukaże się 22 września.

Matteo Bocelli śpiewa w utworze: „Kiedy byłem młodszy, mój ojciec był moim bohaterem / Pozwalał mi wskoczyć na barana i śpiewaliśmy do księżyca”. Dalej artysta opisuje, jak ojciec zachęcał go do tego, by był dokładnie tym, kim chce być. Do singla powstał klip, który można obejrzeć tutaj:

Autorami „Chasing Stars” są Ed i Matthew Sheeran, a produkcja to zasługa PARISI (Ed Sheeran, Fred Again). Ed przyznaje, że to jego ojciec był największą inspiracją do napisania piosenki: – Bardzo nas wspierał od najmłodszych lat w tworzeniu muzyki. Uwielbiam końcową wersję w wykonainu Matteo, to niezwykły talent. Mam nadzieję, że piosenka spodoba się także Wam!

Matteo dodaje: – Podobnie jak Ed i Matthew, również wychowałem się w rodzinie, w której muzyka była bardzo doceniana. Wydaje mi się, jakby bracia Sheeran stworzyli utwór specjalnie dla mnie. To zaszczyt, że właśnie ja mogłem nagrać tę piosenkę.

Zdjęcia do teledysku powstały nad jeziorem Garda, a za reżyserię odpowiada Gaetano Morbioli, który współpracował także z Matteo i Andreą nad klipem do wielkiego przeboju „Fall on Me” (ponad 400 mln streamów na całym świecie).

„Chasing Stars” to singiel zapowiadający album „Matteo” – debiut 25-letniego wokalisty i kompozytora. Syn słynnego Andrei od najmłodszych lat był otoczony muzyką. W połączeniu z pragnieniem nieustannego poszerzania horyzontów, rozpoczęcie kariery solowej przez Matteo było kwestią czasu.

Album „Matteo” trafi do sprzedaży 22 września, a na krążku znajdzie się 12 utworów. W ramach promocji wydawnictwa, artysta wyruszy jesienią na trasę koncertową, w ramach której odwiedzi również Polskę. Szczegóły dostępne na stronie organizatora.

Matto jako dziecko rozpoczął lekcje gry na pianinie. Ojciec chciał, by syn poznał świat, zanim w pełni poświęci się ewentualnej karierze muzycznej, lecz młody Bocelli już jako nastolatek doskonale zrozumiał, jakie jest jego powołanie: – Kochałem muzykę od dziecka. Ale jako 16- lub 17-latek zrozumiałem, że to coś więcej niż pasja.

Już jako 18-latek, Matteo debiutował na deskach rzymskiego Koloseum. Dorastał, słuchając wielkich głosów: Whitney Houston czy Franka Sinatry. Później jednak poszerzał swoje horyzonty, sięgając po współczesny pop, którego słuchali rówieśnicy. Szczególnie przypadła mu do gustu twórczość Eda Sheerana, dlatego współpraca przy „Chasing Stars” była wyjątkowa. – Szczerze uważam Eda za geniusza – podsumowuje Bocelli.

---

---

źródło: Materiały prasowe

Udostępnij! Tweetnij!