Aktualności

02-10-2013-02:19:40

Lostprophets odchodzą w cieniu skandalu

Udostępnij! Tweetnij!

Członkowie Lostprophets ogłosili, że formacja jest zmuszona zakończyć działalność. Przyczynił się do tego skandal, którego głównym bohaterem był frontman Ian Watkins.

Wokalista został aresztowany w grudniu 2012 roku, postawiono mu dwadzieścia cztery zarzuty, m.in. próbę gwałtu na niemowlęciu i rozprowadzanie pornografii zawierającej akty zoofilii. Watkins nie przyznał się do winy. Już wtedy pozostali członkowie Lostprophets zdecydowali się usunąć z oficjalnej strony internetowej wszelkie zdjęcia, muzykę i informacje, zastąpiło je oświadczenie zszokowanych muzyków.
Dziś ogłosili, że zespół przechodzi do historii.

- Nie możemy kontynuować pracy i grać dalej jako Lostprophets - piszą w oficjalnej wypowiedzi. - Przez piętnaście lat udzieliliście nam ogromnego wsparcia i wyrazów miłości. Zawsze będziemy za to wdzięczni. Czekając z niecierpliwością na nowy etap życia, mamy jedynie nadzieję, że znajdziemy się w otoczeniu ludzi równie oddanych i inspirujących, jak wy. Jamie, Lee, Luke, Mike i Stu.

Lostprophets wydali pięć albumów studyjnych, które rozeszły się w liczbie 3,5 miliona kopii. Dyskografię kapeli zamyka longplay "Weapons" z kwietnia 2012 roku.



Udostępnij! Tweetnij!