Aktualności
Jonny Greenwood komponuje dla Joaquina Phoeniksa
Gitarzysta Radiohead i coraz częściej kompozytor muzyki filmowej, Jonny Greenwood, zajmie się ścieżką dźwiękową do obrazu "You Were Never Really Here" z Joaquinem Phoeniksem w roli głównej.
Jonny Greenwood fot. Archiwum Artysty
Bohaterem jest weteran wojenny, który próbuje ocalić pewną dziewczynę. Jego misja jednak bardzo się komplikuje.
Za reżyserię odpowiada Lynne Ramsay, z którą Jonny Greenwood współpracował już przy obrazie "Musimy porozmawiać o Kevinie".
Muzyk ostatnio pracował przy nowym dziele Paula Thomasa Andersona, które rozgrywa się w londyńskim świecie mody. W roli głównej zagra trzykrotny zdobywca Oscara Daniel Day-Lewis.
Film "You Were Never Really Here" zostanie pokazany podczas nadchodzącego festiwalu w Cannes.
Zespół Radiohead ma w planach na 2017 rok europejską trasę, w ramach której wystąpi na Open'erze. Anglicy zagrają w Gdyni 28 czerwca.
Radiohead to jedna z bardziej wpływowych rockowo-alternatywnych formacji ostatnich lat. Zespół chętnie wzbogaca swe brzmienie i eksperymentuje. Za kluczowe dzieła w ich dorobku uważa się "OK Computer" (1997) i "Kid A" (2000), obydwa wyróżnione Grammy. Płyty Anglików rozeszły się w nakładzie 30 milionów egzemplarzy. Ostatni longplay kwintetu to "A Moon Shaped Pool" z maja 2016 roku.
Wokalista Radiohead, Thom Yorke i włoska aktorka, Dajan Roncione, pobrali się w miniony weekend.
Organizatorzy festiwalu Open'er przygotowali coś wyjątkowego dla swych fanów. Take Me There! to seria retransmisji najciekawszych koncertów z dotychczasowych edycji imprezy.
Iggy Pop i Joaquin Phoenix, a także Hilary Swank i Rooney Mara podpisali się pod petycją w obronie wielkich kotów, takich jak lwy i tygrysy.
Liam Gallagher wydał solową płytę i nic nie wskazuje na to, by miał pogodzić się z bratem Noelem. Na reaktywację Oasis nie więc ma co liczyć, ale można spróbować przypomnieć sobie złote czasy brytyjskiej gitarowej muzyki. Co pamiętacie o Brit popie?
Rozwiązywano 486 razy. }
Corey Taylor postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami odnośnie nowej płyty Slipknot. - Jest w tym coś z Radiohead - przyznał.
