Die Antwoord - "Ten$ion"

Podziel się na facebooku! Tweetnij!

Die Antwoord niezmiennie szokują i niezmiennie przekraczają w muzyce bariery gatunkowe oraz obyczajowe. Trudno tylko zrozumieć, dlaczego tak wiele osób przyjmuje ich twórczość z zachwytem, bo grupa owszem szokuje, ale jest przy tym wybitnie przeciętna.

Czy formacja zaistniałaby na globalnej scenie gdyby nie obsceniczne klipy i tak wyrazisty image? Mam poważne wątpliwości. Można, a nawet trzeba im przyznać, że mają pomysł na siebie, ale prawdę mówiąc pomysł ten ma bardzo mało wspólnego z dobrą muzyką, a to ją przecież tutaj oceniamy. Die Antwoord to takie gorsze The Prodigy z egzotycznymi korzeniami. Łączenie agresywnych rave'owych rytmów, impulsywnego rapowania robi wrażenie, ale na krótką metę. Po czasie zauważamy, że członkowie zespołu nie mają nic do powiedzenia, a tworzone przez nich podkłady nie mają jakieś myśli przewodniej, a są raczej zbiorem dziwnych rytmów, dodawanych do siebie tak, żeby było głośno i jak najdziwniej. W efekcie po przesłuchaniu wydawnictwa pamięta się w zasadzie tylko numery, do których nakręcono teledyski, a człowieka od tego dźwiękowego bałaganu oraz hałasu, zaczyna boleć głowa. Może i otoczka zespołu jest fajna, ale od strony muzycznej ja tego zupełnie nie kupuję.

Podziel się na facebooku! Tweetnij!