BISZ RADEX | Scena na Piętrze | 24.01.20 w Poznaniu

Bilety na koncert BISZ  RADEX | Scena na Piętrze | 24.01.20 w Poznaniu - 24-01-2020

Koncert BISZ RADEX | Scena na Piętrze | 24.01.20 w Poznaniu

Bisz Radex

24.01.2020 20:00

Poznań(Wielkopolskie) - Scena na Piętrze


24.01.20
Scena na Piętrze / Poznań
godzina 20:00
Bilety:
30 zł (przedsprzedaż)
40 zł (w dniu koncertu) 
Bilety dostępne są online oraz stacjonarnie w kasie Kina Muza i Domu Tramwajarza, nie przyjmujemy rezerwacji.
 
 
 
BISZ/RADEX to projekt Radka „Radexa” Łukasiewicza, lidera zespołu Pustki, i Jarka „Bisza” Jaruszewskiego, jednego z najbardziej cenionych polskich raperów. Debiutowali ponad dwa lata temu świetnie przyjętym albumem „Wilczy humor” (nominacja do Fryderyka, jedna z najlepszych płyt roku wg TVP Kultura). Ich drugi album, ukaże się we wrześniu. Zapowiada go singiel „Lascaux” do którego klip stworzył wielokrotnie nagradzany artysta, Kobas Laksa. Wraz z premierą singla na stronie www.pchamytensyf.pl rusza przedsprzedaż specjalnego wydania albumu.


 
KONIEC ŚWIATA W LIVE STREAMINGU, CZYLI BISZ / RADEX ZAPOWIADAJĄ NOWĄ PŁYTĘ
 

 
Było względnie dobrze, jest bezwzględnie gorzej? „Pogodziłem się z tym, że umierając, będę widział świat gorszy, niż jest teraz i dużo gorszy niż ten, który pamiętam z dzieciństwa. Takie nasze przeznaczenie. Możemy spróbować trochę ludzi uświadamiać, a trochę umilić czas do apokalipsy...” - mówi Radex Łukasiewicz. „Trzeba rozniecać zarzewie rewolucji. Suma małych pozytywnych aktów jest zbyt mała, trzeba ludźmi potrząsnąć. Obawiam się, że na artystach ciąży wyjątkowo duża odpowiedzialność w tych czasach. Często o tym myślę i czuję, że jestem za słaby, żeby okładać się z tępym światem. A co innego zostaje?” - dodaje Jarek Jaruszewski, czyli BISZ. Drugi album duetu, to płyta o – cytując singiel pilotujący wydawnictwo - „pierwszym pokoleniu, co se wyczyści historię”. O tych wszystkich ładnie ubranych, zadowolonych z siebie, którzy wpadli w pułapki bezrefleksyjnej konsumpcji. O kulturze w kryzysie. O globalnej epidemii FOMO, bo „nie być na czasie coraz bardziej boli”. Fatalizm, nihilizm, słomki z bambusa. „To przeświadczenie o niemożliwości znaczącej zmiany jest dojmujące. Albo idziemy na wojnę ze światem, który tratuje nas swoim owczym pędem, czyniąc z nas śmiesznych bohaterów jednodniowego nagłówka, albo wymieniamy słomki na bambusowe i dbamy o ekologię swojej niszy, którą prędzej czy później i tak zaleje potop - czy to populistycznej polityki, masowej kultury czy naturalnych katastrof” - mówi BISZ. „To prawda. Ale jest coś co mnie martwi bardziej - nasze dzieci. My załapaliśmy się na okres względnego komfortu, a o ich przyszłości myślę z przerażeniem” - dopowiada RADEX. Koniec świata jest bliski. Będzie można zobaczyć go w live streamingu.