Koncert Piwnicy pod Baranami w Warszawie


Koncert Piwnicy pod Baranami

Miłość, tkliwość i burzliwa namiętność, śmiech i łzy w WIELKIM KONCERCIE z udziałem gwiazd Piwnicy Pod Baranami. Najpiękniejsze i największe przeboje o miłości, namiętności, czy tkliwości jak np. Rebeka, Skrzypek Hercowicz, Konwalie Bzy albo Pet, Czereśniowy Grzech, Jęczmienny Łan, czy Zapominam przy Tobie będą mogli Państwo usłyszeć w wykonaniu największych i najwspanialszych artystów Piwnicy pod Baranami: Mietek Święcicki, Tadeusz Kwinta, Miki Obłoński, Piotr Kubowicz, Alosza Awdiejew, Maciek Półtorak, Tamara Kalinowska, Ola Maurer, Ewa Wnuk Krzyżanowska, Kamila Klimczak, Agata Ślazyk, Leszek Wójtowicz, Beata Czernecka Dorota Ślęzak i inni. Powrót do miłości spełnionej i niespełnionej chwila po chwili – problemem nie są ludzie i sytuacje, lecz myśl o nich. Piosenki te wprowadzą nas w romantyczny nastrój, pobudzą uczucia i przywołają wspomnienia. Jedni chcą szaleć, inni tańczyć a jeszcze inni umierać. Można i tak bowiem w piosence wszystko jest możliwe. Zapraszamy do wspólnego spędzenia z Piwnicą pod Baranami tego magicznego wieczoru.

Określenie „legendarna” w stosunku do Piwnicy Pod Baranami jest absolutnie prawdziwe. Ta legenda  powstająca latami ma swoje rzeczywiste uzasadnienie. Oto na małej scenie 6 m2 występują same gwiazdy: Czarny Anioł Polskiej Piosenki Ewa Demarczyk /wówczas już po sukcesach w paryskiej Olimpii/, znany scenograf w kraju i poza  Krystyna Zachwatowicz, wszechstronnie utalentowany i demoniczny /aktor, autor, malarz, scenograf, fotografik,  scenarzysta, stolarz/ w jednej osobie – Wiesław Dymny, pierwszy w Polsce Ludowej interpretator pieśni i romansów A.Wertyńskiego - Mieczysław Święcicki, grafik, aktor filmowy, specjalista od monologów gazetowych Krzysztof Litwin, poeta i kompozytor wstępującego pokolenia Leszek Długosz, niezwykła pieśniarka Ewa Sadowska, a poza tym Ewa Wiśniewska, Miki Obłoński, a wcześniej aktorka Barbara Nawratowicz, malarka Danuta Kluzowa, przy fortepianie głośny już Zygmunt Konieczny i idący za nim po sławę Stanisław Radwan i Andrzej Zarycki. Wokół nich artyści malarze i scenografowie: Kazimierz Wiśniak, Jerzy Skarżyński, a nad nimi wszystkimi Wielki Mag i Konferansjer niezwykły Inspirator i reżyser PIOTR SKRZYNECKI.

A na sali 120 osób, a może 110. Kupienie biletów na koncert było tak nierealne jak budowa krakowskiego metra. Grupa stałych przyjaciół krakowskiej inteligencji rodem z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Tygodnika Powszechnego, Akademii Sztuk Pięknych, Prawników i Lekarzy zapełniała salę w każdą sobotę przyprowadzając nowych widzów i  przyjaciół. Program niby taki sam jak tydzień temu, a jednak zupełnie inny. Częste wizyty europejskich artystów i na scenie i na widowni /Jean Louis Barrault, Marcel Marceau, Steven  Spielberg...). Nie będziemy dalej dopełniać legendy, bo ona dopełnia się sama. Inna niż w latach 60-tych, odmienna od lat 70-tych, wielce różna  od 80-tych i całkiem zmieniona po śmierci Piotra. Godnym podkreślenia jest fakt, że Piwnica... była i jest nadal miejscem debiutu wielu obecnie uznanych artystów i kompozytorów (G.Turnau, A.Szałapak, J.Wójcicki i inni) oraz tych młodszych jak Dorota Ślęzak (stypendystka M. Krakowa), Adrian Konarski, Beata Czernecka czy najmłodsze spośród nich jak Agata Ślazyk i Kamila Klimczak.

Źródło: Materiały promocyjne organizatora.



Powiązane