Szymon Łukowski Quintet feat. Hannes Riepler - III FESTIWAL JAZZ&LITERATURA 2017

Bilety na Szymon Łukowski Quintet feat. Hannes Riepler - III FESTIWAL JAZZ&LITERATURA 2017

Szymon Łukowski Quintet feat. Hannes Riepler - III FESTIWAL JAZZ&LITERATURA 2017

Szymon Łukowski , Hannes Riepler

07.10.2017 19:00

Chorzów(Śląskie) - Chorzowskie Centrum Kultury


kład:
Szymon Łukowski - saksofony, klarnet basowy
Hannes Riepler (UK/AT) - gitara
Dominik Bukowski - wibrafon, marimba
Paweł Urowski - kontrabas,
Sławek Koryzno - perkusja

Wszyscy uczestnicy projektu są laureatami wielu prestiżowych konkursów jazzowych, (polskich i międzynarodowych, m.in. Krokus Jazz Festival, Jazz Juniors, Blue Note Poznań Competition i wiele innych) współpracującymi z czołówką polskiej i zagranicznej sceny jazzowej.

bilety:
30 PLN
promocja wakacyjna 20 PLN

Tekst Tomasza Łuczaka z POLISH JAZZ o albumie Szymon Łukowski Quintet feat. Hannes Riepler - Hourglass:

Przysłuchując się nowej propozycji muzycznej trójmiejskiego saksofonisty i klarnecisty Szymona Łukowskiego, nie mogę przestać myśleć o wykreowaniu przez wszystkich muzyków obecnych na płycie swoistej klarowności i komunikatywności przekazu, które w połączeniu z rozbudowanym instrumentarium lidera (saksofon tenorowy, altowy, sopranowy plus klarnet basowy), nieszablonowymi i bardzo precyzyjnymi rozwiązaniami aranżacyjnymi, wykorzystaniem melodii i improwizacji jako pretekstu do dalszego rozwijania formy konkretnych utworów, stanowić mogą idealny przykład artystycznego wyrazu w ramach szeroko rozumianego jazzowego idiomu.

Jest w tym wyczuwalny przenikliwy rys kreatywnego jazzowego mainstreamu chociażby spod znaku wykonawców wytwórni Criss Cross - Davida Binneya, Alexa Sipiagina czy Davida Kikoskiego, z charakterystyczną dla nich brzmieniową otwartością i elegancją. Koncepcja Łukowskiego, który dodatkowo wykorzystuje ciepłą i wyważoną barwę wibrafonu oraz gitary, zdaje się sięgać znacznie głębiej, zgrabnie spajając wątki współczesnej kameralistyki z tradycją zapoczątkowaną przez legendy pokroju Joe Hendersona, Woody'ego Shaw czy Kenny'ego Wheelera. W efekcie obcujemy niejako z odświeżoną formułą klasycznego kwintetu jazzowego, bez udziału fortepianu jako instrumentu harmonicznego, co zdecydowanie dodało całości kolorytu i poszerzyło kontekst wypowiedzi artystycznej.

Często w życiu bywa tak z różnymi teoriami, że przynoszą one ze sobą tylko część prawdy, a my nierzadko skupiamy się na pierwszym wrażeniu, nie chcąc wchodzić w detale. Rzeczone detale to w przypadku tego konkretnego składu historia jazzowej tradycji przefiltrowana przez muzyczną wrażliwość Szymona Łukowskiego, który z płyty na płytę wydaje się dążyć w kierunku coraz większej otwartości, subtelnie afirmując tym samym głębię tworzonej przez siebie sztuki.