Warstwa produkcyjna, nad którą czuwają Timbaland i Pollow da Don. Masa gości z czołówek list przebojów. Czy taki pomysł na płytę może czymś zaskoczyć i sprawić słuchaczowi radość?
Warstwa produkcyjna, nad którą czuwają Timbaland i Pollow da Don. Masa gości z czołówek list przebojów. Czy taki pomysł na płytę może czymś zaskoczyć i sprawić słuchaczowi radość?