Aktualności

28-09-2016-04:46:11

Horror i perwersje na św. Mikołaja w klubie "U Bazyla"

Udostępnij! Tweetnij!

Wykonująca horror death metal amerykańska Necrophagia oraz kontynuujący dzieło legendarnego austriackiego Pungent Stench, zespół Schirenc Plays Pungent Stench, zaprezentują się na jedynym koncercie w Polsce. Występ odbędzie się w Poznaniu.

Imprezę zaplanowano na 6 grudnia, czyli w dzień św. Mikołaja. Odbędzie się w klubie U Bazyla w Poznaniu.

Pierwszym prezentem mikołajowym jest amerykańska formacja Necrophagia, goszcząca w Polsce po raz pierwszy. Dowodzi nią będący nikczemnego wzrostu Killjoy, czyli naprawdę Frank Pucci. Swoją miłość do horrorów gore i w ogóle estetyki gore i zombiaków, postanowił kiedyś wyrazić poprzez muzykę, teksty oraz obrazki. To kiedyś nastąpiło w Ohio w 1983 roku, co czyni powstałą właśnie wtedy Necrophagię jedną z najstarszych kapel deathmetalowych. Z 10-letnią przerwą istniejącą do dziś.

Necrophagia ma jakiś udział w tym, że filmy Dario Argento, Lucio Fulciego i George'a Romero wciąż zdobywają kolejne generacje fanów. Horror metal Amerykanów, bo tak też określa się to, co gra kapela, z każdym wydawnictwem dostarcza swego rodzaju scenariusza do produkcji pełnej krwi, wnętrzności, tortur, żywych trupów, itp. Tych wydawnictw może nie ma wiele, jak na tak długą karierę, ale ich jakość i znaczenie dla gatunku są niepodważalne.

Zaczęło się od płyty "Season Of The Dead" w 1987 roku, a po przerwie powstał kultowy "Holocausto de la Morte" z udziałem Phila Anselmo (alias Antona Crowleya), a po nim kapitalny "The Divine Art Of Torture". Dyskografię grupy zamyka album "WhiteWorm Cathedral" z 2014 roku. Necrophagia, w co trudno uwierzyć, jeszcze nigdy w Polsce nie grała. Po raz pierwszy zjawia się u nas z austriackimi freakami z Schirenc Plays Pungent Stench. I z powracającym do składu Mirai Kawashimą z Sigh.

Jeśli chcecie się przekonać, do jak pokręconych perwersji zdolny jest człowiek, to posłuchajcie austriackiego Pungent Stench, a ściślej, kontynuującego estetyczną tradycję tria, zespołu Schirenc Plays Pungent Stench, z El Cochino, czyli Martinem Schirencem w roli lidera. Wydłużenie nazwy wiąże się ze słabymi, zakulisowymi potyczkami prawnymi między byłym muzykiem a Martinem, które najwyraźniej dalekie są od rozstrzygnięcia, skoro wokalista i gitarzysta wciąż występuje pod inną nazwą, dzieląc się wspaniałym dziedzictwem powstałej w 1988 roku w Wiedniu załogi. Załogi, która w Polsce wystąpiła niedługo po tym, jak powstała, na pamiętnym festiwalu Thrash Camp w Rogoźniku.

Schirenc Plays Pungent Stench nie nagrywa nowej muzyki. Przynajmniej na razie. Martin wraz z wyglądającym jak wnuk Elvisa Dannym Vacuumem (bas, wokal) i Mikiem G. Mayhemem (perkusja), w porywającym stylu składa hołd twórcom niezapomnianych albumów "For God Your Soul… For Me Your Flesh" i "Been Caught Buttering". Składa hołd kapeli, która zalicza się do pionierów death metalu, a wyróżniała się niesamowitym klimatem, wybitnie pokręconym poczuciem humoru oraz tym, że wszelkie okropieństwa, perwersje i wszystko to, co podpada pod słowo "gore", podniosła do rangi sztuki.

Bilety: 65 zł – przedsprzedaż; 75 zł – w dniu koncertu.



Udostępnij! Tweetnij!