Aktualności

13-09-2011-12:24:19

Ojciec Amy Winehouse nie wini Blake'a Fieldera-Civila

Udostępnij! Tweetnij!

Mitch Winehouse nie zamierza zrzucać winy za śmierć córki na jej byłego męża, Blake'a Fieldera-Civila.

Amy Winehouse fot. Universal Music Polska

W szczerym wywiadzie dla "The Sun" ojciec piosenkarki przyznał, że ma żal do Fieldera-Civila o wciągnięcie Amy w nałóg narkotykowy, jednak o samą śmierć nie chce go obwiniać.

- Winię go za wiele rzeczy - oświadczył Winehouse. - To on wciągnął Amy w twarde narkotyki. Nie zmienia to jednak faktu, że jej śmierć była tragicznym wypadkiem. Lekarze mówili jej, że przy detoksie musi korzystać z pomocy specjalistów, a ona nie posłuchała. To była jej odpowiedzialność.

Ojciec gwiazdy ma także nadzieję, że jeśli zgodnie z zapowiedziami Fielder-Civil wyda książkę opisującą jego małżeństwo z Amy, przeznaczy chociaż część dochodów na fundację jej imienia.

- Słyszałem, że Blake zamierza napisać książkę o swoim związku z Amy - oświadczył Winehouse. - Co zrobi z fortuną, którą na niej zarobi? Mam nadzieję, że przeleje choć część na konto naszej fundacji.

Fundacja imienia Amy Winehouse rozpocznie działalność już jutro, 14 września. Organizacja będzie pomagać młodym ludziom walczącym z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków.

Przypomnijmy, że piosenkarka zmarła 23 lipca 2011 roku. Jej ostatni album to "Back to Black" z roku 2006.


Sprawdź i kup bilet:



Udostępnij! Tweetnij!