14-12-2010-18:56:10
Black River - "Trash" [recenzja]
Lubię Black River. Za to, że grają bezpretensjonalny, zabarwiony metalowo rock and roll. Za to, że dają porywające koncerty, a jak włączę "Too Far Away" na repeat mogę godzinami tańczyć. Teraz lubię ich także dlatego, że ich "śmieci" to coś więcej niż bezużyteczne odpady.